Pożar w dawnej lokomotywowni w Kaczycach nie rozprzestrzenia się
„Po naszych działaniach pożar został przytłumiony; nie rozprzestrzenia się. Ogień nadal ogarnia jednak około połowy budynku. Po przegrupowaniu sił podamy pianę gaśniczą, by odizolować środowisko pożarowe od atmosfery z zewnątrz i szybciej ugasić pożar” – powiedział st. asp. Dawid Macura.
Strażak poinformował, że w tej chwili nie można powiedzieć, co się pali w lokomotywowni. „Przyrządy pomiarowe straży pożarnej nie wykryły w powietrzu żadnych substancji niebezpiecznych” – zapewnił Macura.
Zdaniem strażaka, trudno w tej chwili powiedzieć, ile potrwa akcja. „Wszystko będzie zależało od skutków użycia piany” – wyjaśnił.
Pożar wybuchł przed godziną 11. w sobotę w budynku dawnej lokomotywowni, która należała do zlikwidowanej już kopalni Morcinek w Kaczycach. W akcji gaszenia uczestniczy około 30 zastępów strażaków.
Strażacy zaapelowali do mieszkańców gminy Zebrzydowice, aby mimo wszystko zamknęli okna w domach i ograniczyli w miarę możliwości wyjścia z domów. (PAP)
Autor: Marek Szafrański
szf/ aszw/