210 migrantów chciało się dostać z Białorusi do Polski
W środę było to 68 prób, w czwartek 142 – poinformowała w komunikacie rzeczniczka POSG mjr Katarzyna Zdanowicz. Dodała, że zatrzymano za pomocnictwo dwóch Ukraińców i jednego Polaka, którzy usiłowali przewieźć w głąb Europy Zachodniej osoby, które przekroczyły granicę polsko-białoruską wbrew obowiązującym przepisom.
"Wczoraj na terenie służbowej odpowiedzialności Placówki Straży Granicznej w Dubiczach Cerkiewnych po nieudanej próbie nielegalnego przekroczenia granicy cudzoziemcy zaczęli rzucać gałęziami i kamieniami w kierunku polskich służb. Ponadto na odcinku ochranianym przez placówkę w Białowieży cudzoziemcy usiłowali przekroczyć granicę przez rzekę graniczną Przewłoka" – czytamy w komunikacie.
W kwietniu br. na odcinku granicy państwowej ochranianym przez Podlaski Oddział Straży Granicznej zanotowano blisko 4 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy.
W marcu zanotowano ok. 3,4 tys. takich prób, znacznie więcej niż w styczniu i w lutym. Migranci próbujący przedostać się do Polski od początku roku pochodzili z blisko 30 państw.
Na 186 km granicy z Białorusią stoi zbudowana w 2022 r. stalowa zapora o wysokości 5,5 m. Jest ona głównym elementem zabezpieczenia tej granicy przed nielegalną migracją. Uzupełnia ją działająca na 206 km w Podlaskiem tzw. bariera elektroniczna, czyli system kamer i czujników.
SG wybrała też i podpisała umowę z wykonawcą takiej zapory elektronicznej również na Bugu wzdłuż granicy z Białorusią w województwie lubelskim. To konsorcjum firm Elektrotim SA z siedzibą we Wrocławiu i Ostoya-DataSystem Sp. z o.o. z siedzibą w Gdańsku. Inwestycja będzie kosztowała blisko 280 mln zł, to głównie środki unijne.
Zabezpieczenia mają powstać na 172 kilometrach. Planowany jest montaż m.in. ok. 4,5 tys. kamer dzienno-nocnych i termowizyjnych i 1,8 tys. słupów kamerowych. Centrum nadzoru powstanie w siedzibie Nadbużańskiego Oddziału SG w Chełmie.
Bariera elektroniczna ma powstać także na granicznych rzekach Świsłocz i Istoczanka w Podlaskiem. Podpisana została umowa z firmą Sprint SA z Olsztyna. Na odcinku ok. 47 km stanie ok. 500 słupów z tysiącem kamer dzienno-nocnych i termowizyjnych. Zainstalowane zostaną tam specjalne kontenery i czujniki zapewniające wykrywanie różnych cech fizycznych obiektów. Inwestycja będzie kosztowała 85 mln zł. (PAP)
autor: Jacek Buraczewski
bur/ joz/